Sochaczewskie rugby jest marką

12 lipca Walne Zgromadzenie Członków stowarzyszenia Rugby Club Orkan Sochaczew zdecydowało, że nowym prezesem zostanie Mieczysław Głuchowski. Dyrektor sochaczewskiego MOSiR, organizator m.in. Biegów Młodych Olimpijczyków, Półmaratonu Szlakiem Walk nad Bzurą, działacz w wielu stowarzyszeniach związanych ze sportem, ale nie tylko, od lat znany sochaczewianom jako prężny menedżer został wybrany do zarządu klubu jednogłośnie. Dodatkowo w zarządzie zasiadać będą dwaj wiceprezesi: Robert Dłutek i Robert Małolepszy. Dodatkowo wybrano komisję rewizyjną w skład której weszli: Anna Dąbrowska – przewodniczącą, Sebastian Wątkowski – sekretarz i Bogdan Pietrak, członek.

18 lipca nowy prezes udzielił pierwszego wywiadu dla Radia Sochaczew i tusochaczew.pl.

- Byłem bardzo mocno zaskoczony propozycją jaką dostałem. Dzisiejszy wywiad będzie bardzo szczery, gdyż poruszymy w nim wiele wątków. Na początku myślałem, ze to forma żartu, ale okazało się, że propozycja jest bardzo poważna. Rozmowy trwały kilka dni. – rozpoczął Mieczysław Głuchowski. - Jedynym warunkiem jaki postawiłem przed rozpoczęciem głosowania nad moją kandydaturą był jeden. Jeżeli moja osoba miałaby w jakikolwiek sposób podzielić środowisko rugby, to ja wycofuję swoją kandydaturę.

Jak się okazało propozycja Mieczysława Głuchowskiego na prezesa RC Orkan Sochaczew spotkała się z akceptacją, bo został jednogłośnie wybrany nowym prezesem.

- Z jednej strony jestem zadowolony, ale z drugiej jest to duże zobowiązanie wobec tego stowarzyszenia – kontynuuje nowy prezes.

Mieczysław Głuchowski w swoim bardzo bogatym CV nie ma pracy w stowarzyszeniu o takim charakterze: - Sochaczewskie rugby to marka. Oglądając nieraz mecze widziałem jak dopingują naszych zawodników kibice. Nasze rugby to setki zawodników, którzy przez tyle lat przewinęli się przez ten klub, który jest znany nie tylko w całej Polsce, ale pewnie i poza granicami naszego kraju. Biorąc to pod uwagę to tak, jest to mój debiut w takim stowarzyszeniu.

Jakie cele stawia przed sobą nowy prezes: Mamy dwa priorytety. Po pierwsze zespół seniorów, a po drugie integracja środowiska rugbowego w naszym mieście. To musimy załatwić na początku. W przyszłym tygodniu spotkam się z pierwszym zespołem. We wrześniu chcę zorganizować w hali sportowej przy ulicy Kusocińskiego 2 spotkanie całego środowiska rugbowego w naszym mieście.

Czy to się uda? Patrząc na zaangażowanie nowego prezesa można śmiało powiedzieć, że tak. A skąd Mieczysław Głuchowski pomimo tylu obowiązków bierze siły na nowe wyzwania?: - Nie wiem. Po prostu prowadzę dość higieniczny tryb życia i jakoś sobie daję z tym radę. A chęci to mam chyba aż za dużo – zakończył z uśmiechem na koniec.

Nowemu prezesowi życzymy przede wszystkim wytrwałości w realizacji założonych celów i dużo sił w nowym projekcie jakiego się podjął.

foto Krzysztof Mudin Lewandowski