Najpotrzebniejszy budynek w mieście, w dodatku samooczyszczający

Toaleta publiczna w parku przy Traugutta już stoi. Zgodnie z zaawansowanym technologicznie projektem mieszkańcy i przyjezdni będą mogli wkrótce cieszyć się z samodzielnej, bezobsługowej i samoczyszczącej się ubikacji.

Od kilkunastu lat w naszym powiatowym mieście brakowało miejskiej toalety. Problem był powszechnie znany i niejednokrotnie podejmowano próby jego rozwiązania, jednak bezskutecznie.

Rewitalizacja parku im. Fryderyka Chopina przy Traugutta stała się dobrą okazją do wzniesienia najpotrzebniejszego budynku w mieście. Miejska toaleta jest potrzebna nie tylko dla mieszkańców Sochaczewa, ale i dla przyjezdnych, którzy nieraz swoje potrzeby fizjologiczne załatwiali w krzakach nad Bzurą, co uwidoczniło się zwłaszcza w momencie remontu parku, kiedy przyjezdni nie wiedzieli, gdzie znajdują się ubikacje kontenerowe.

Wkrótce sytuacja się zmieni, bo z renowacją parku idzie w parze świeżo postawiony miejski szalet. I to nie byle jaki. Jak się dowiedzieliśmy, początkowo w parku miała stać toaleta kontenerowa, jednak z tej koncepcji zrezygnowano ze względów estetycznych. Zgodnie z nowym, zdecydowanie bardziej zaawansowanym technologicznie, projektem mieszkańcy i przyjezdni będą mogli wkrótce cieszyć się z samodzielnej, bezobsługowej i samoczyszczącej się toalety. Toaleta będzie posiadała jedno stanowisko, ale w środku znajdzie się też miejsce na przewijak dla maluchów. Ciekawostką jest ogrzewanie podłogowe. Wiemy już, że korzystanie z niej będzie odpłatne.

Ubikacja w parku nie rozwiązuje toaletowych problemów naszego miasta, wystarczy wspomnieć WC na stacji kolejowej, które nieczynne od wielu lat, straszy podróżujących i zmusza ich do załatwiania potrzeb w mniej konwencjonalnych miejscach. Pocieszeniem jest to, że jak wynika z naszych informacji, ratusz pracuje nad instalacją wielostanowiskowej toalety miejskiej, która pozwoliłaby zaspokoić potrzeby mieszkańców Sochaczewa i nie tylko.