Ma 24 lata i znany jest przede wszystkim jako wolontariusz. Dostał propozycję startu w wyborach do rady miasta w Sochaczewie i po długim namyśle doszedł do wniosku, że ta służba w dużej mierze pokrywa się z tym, co robi na co dzień, że tak również może nieść pomoc. Zdecydował się na udział w wyborach. I odniósł sukces. Dostał się do rady miasta, zdobywając naprawdę dużo, bo 355 głosów poparcia. W nowej kadencji 2018-23 Piotr Pętlak będzie najmłodszym naszym radnym. Z tych wszystkich, przedstawionych powyżej powodów, zdecydowaliśmy się na tak poetycki tytuł.
Piotr Pętlak, znany dotychczas jako koordynator klubu wolontariuszy w MOPS, a także lider zespołu Szlachetnej Paczki w rejonie sochaczewskim, został głosem mieszkańców wybrany na radnego miejskiego. W tegorocznych wyborach samorządowych startował z pierwszego miejsca listy Prawa i Sprawiedliwości w okręgu numer 3. Była to pierwsza próba kandydowania na radnego i od razu zwieńczona sukcesem. Jak sam mówi:
- Propozycję kandydowania otrzymałem od posła Małeckiego, długo się nad nią zastanawiałem, lecz po rozmowach z rodziną i przyjaciółmi, stwierdziłem, że moja praca na rzecz mieszkańców Sochaczewa jest w jakiś sposób podobna do tego, co robi radny. Trzeba po prostu słuchać potrzeb innych, pracować nad rozwiązywaniem trudnych sytuacji. Rola radnego uzupełni więc to, co robię na co dzień. Nie zamierzam z wolontariatu rezygnować, bo to jest coś, co mnie definiuje.
Jak mówi radny, bardzo ceni sobie wsparcie ze strony przyjaciół, którzy pomogli mu zorganizować kampanię wyborczą i wspierali go w rozmowach z mieszkańcami. Swoje wsparcie okazali mu także po wyborach, organizując spotkanie - niespodziankę w jednej z pizzerii.
Z okręgu, z którego startował Piotr Pętlak, wybrano do rady miasta pięciu radnych. Nasz rozmówca podkreśla jednak, że jest otwarty na potrzeby wszystkich mieszkańców, niezależnie od tego, w której części miasta mieszkają i na kogo oddali swoje głosy.
Szkoda12:25, 08.11.2018
17 2
że Pan Pętlak już na początku drogi tak mocno określił się politycznie. PiS już niedługo będzie wspomnieniem, a niesmak pozostanie. Dla mnie już Klub Wolontariusza będzie od teraz kojarzył się politycznie, tak być nie powinno. Szkoda. 12:25, 08.11.2018
Romek18:02, 09.11.2018
8 2
Taki młody, a już się pogubił w życiu politycznie. Faktycznie szkoda. 18:02, 09.11.2018
Olgierd22:46, 09.11.2018
7 2
Dostać się do rady miasta z PISOWSKIEJ jedynki to umówmy się żadna sztuka, trzeba być wybitnym sałabiakiem, żeby to się w dzisiejszym Sochaczewie nie udało. Chłopaczek poszedł na łatwiznę, cóż to on będzie musiał się we własnym sumieniu z tym mierzyć ;) ;) 22:46, 09.11.2018
Olgierd22:47, 09.11.2018
6 1
i jeszcze "i znany jest przede wszystkim jako wolontariusz" - czyli przepraszam z czego? Ma jakieś osiągnięcia, coś w tym mieście zmienił, coś zainicjował? 22:47, 09.11.2018
Beata11:16, 10.11.2018
5 3
Widocznie ten młodziutki chłopak popiera łamanie naszej wywalczonej ciężko demokracji i samorządności, niszczenie sądów, stawianie pomników samemu sobie i dążenie do zrobienia w Polsce kolejnego PRLu. I chce tego w Sochaczewie... Cóż każdy ma prawo do własnych poglądów... Nie będę życzyć powodzenia, bo nie życzę powodzenia tej partii. 11:16, 10.11.2018