Mieszkaniec Żukowa podczas pracy na własnym podwórku dokopał się do ludzkich kości. I nie tylko. Wezwał policję, policja zawiadomiła prokuraturę oraz Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą.
Takie odkrycia w takich okolicznościach i po tylu latach wydają się nieprawdopodobne. I na pewno należą do rzadkości. W Żukowie, gmina Sochaczew, mieszkaniec na własnym podwórku dokopał się do ludzkich kości i dobrze zachowanych elementów ekwipunku żołnierskiego. Wezwał policję, a ta pracowników Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą oraz prokuraturę.
Wszystkie informacje, które podajemy, oraz zdjęcia, otrzymaliśmy od pracowników naszego muzeum, którzy przy tej ekshumacji pomagali policji i prokuraturze czysto społecznie. To od nich wiemy, że odkrycie mieszkańca Żukowa, o dodajmy, że dokonał go na fragmencie działki w pobliżu rzeki Bzury, to nie jest mogiła ani inna forma pochówku. Mieszkaniec odkrył kości żołnierza armii niemieckiej, który zginął przywalony ziemią w okopie nad Bzurą w czasie walk 1914 - 15.
Szczątki żołnierza zostaną pochowane na cmentarzu wojennym z okresu I wojny światowej.
I jeszcze bagnet tego żołnierza:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz